Hej wam wszystkim

Napoczatku che was wszystkich pozdrowic !!!!

Ten tydzien bardzo intersesujacy ale bylo duzo tez przykrosci . Wiec we wtrorek bylem se w domciu i se odpoczywealem tak co robie codziennie wiec gralem se na kompie . W srode mialem jazde i bylem w raciborzu , prawie cala jazde moj instruktor spal i wogole sie nie przejmowal co i jak jade bylo super potem odpoczywalem i bylem potem u Ani hhe :P . W czwartek mailem remoncik mojego pokoju wiec nie mialem kompa i sie nudzielm gadalem se z Ania no i tradycyjnie byl u mnie rafal ale wpadl ze swoim kuzynem Michalem i bylo super ogladaleismy filma i sie wkrecila fajna kapka i bylo grejt , w piatek mialem juz koniec remontu ale ten dzien spedzilem caly sam bo niebyl Rafala u mnie i nie jechalem do Ani bo jej cos tam wypadlo no i sie nudzilem , gralem se na kopie . No i sobota wstalem se rano kolo 9 i poszedelm sprzatac swoj pokoj tak jak na sobote przystalo po sprzataniu bylo fajnie zjadlem se obiadek i czekalem na Anie az mi zadzwoni czy moge wpasc no  i zadzwonila ale nie moglem wapsc ale to sie da przezyc bede sie z znia widziec w poniedzilek . Aha a propo piatku najpierw wieczorem zgadalem sie z Ania ze zrobimy Rafalowi kawal tzn powiedzielismy mu ze zerwalismy ze soba no i prawie do tego doszlo ale narazie jest ok , a doszlo by do tego dlatego ze gadalismy o ognisku i pytalem sie chyba ze 5 razy czy ja pierwszy... a ona na to ze ja jestem pierwszy (niewazne w czym ) ale wyciaglaem to z niej i to mnie boli ze mnie o klamala a nie jaka jest prawda . Mowcie lepiej prawde a nie klamcie bo najgorasza prawda jest lepsza od kalmstwa !!!

POzdra dla alll !!!!